5/01/2024 06:30:00 AM

REGENERUM Regeneracyjne Serum do Rzęs i Brwi. Recenzja.

Całą zawartość Marcowej edycji Floral Fusion od Pure Beauty prezentowałam Wam w tym wpisie KLIK. Wśród  12 produktów wynalazłam kilka perełek i dziś chciałabym Wam opowiedzieć o jednej z nich.

O produktach tej marki słyszałam i czytałam wiele pozytywnych opinii. Kiedyś miałam okazję testować serum do twarzy i byłam zadowolona (co opisywałam Wam w recenzji na blogu) teraz będę miała okazję poznać serum.



Z natury mam dość ciemne a także w miarę gęste brwi i rzęsy. Do ideału jednak im brakuje dlatego oczekiwałabym od tego produktu wzmocnienia i odżywienia nie tyle brwi, ile rzęs. W codziennym makijażu brwi nie muszę szczególnie "upiększać". W tym przypadku wystarczy mi systematyczna regulacja i to byłoby na tyle. Co do rzęs jednak mam większe wymagania.

Do podkreślenia oka  zazwyczaj robię kreskę i używam tuszu. Cienie stosuje na prawdę okazjonalnie, choć mam ich całkiem spory zapas. Podczas demakijażu jednak rzęski wypadają, tym tracą na objętości. Wiadomo też, że nawet najlepszy tusz świata nie zrobi z naszych oczek cuda, jeżeli nie będziemy mieli ku temu odpowiedniego fundamentu - naszych rzęs.


Regenerum regeneracyjne serum do rzęs i brwi intensywnie pielęgnuje i regeneruje włoski, sprawiając, że stają się dłuższe, grubsze i widocznie wzmocnione. Takie informacje zawarte są na kartoniku, w którym otrzymujemy produkt. Szata graficzna jest dość klasyczna jak i w innych produktach marki Regenerum. Biały kartonik z napisami w czarno-szarym kolorze, zawierające najważniejsze informacje o produkcie. Serum składa się z eyelinera do regeneracji rzęs i tego ze szczoteczką do regeneracji brwi. 


Część z eyelinerem ma cienki aplikator dzięki któremu możemy wykonać precyzyjną kreskę u nasady rzęs. Taką aplikacje zaleca nam producent. Sam serum jest bezbarwny i ma dość gęstą konsystencję, dzięki czemu aplikacja nie sprawia nam żadnego problemu.



Następnie za pomocą szczoteczki aplikujemy drugą część serum na całą długość rzęs, a także na brwi. Tu mamy z kolei kolor mleczy i nieco rzadszą konsystencje. Dzięki dobrze wyprofilowanej szczoteczce aplikacja jest łatwa i także nie stwarza problemów.


Z systematycznością mam problem od zawsze dlatego dosyć trudno mi będzie pilnować regularności stosowania.  Niemniej postanowiłam się starać. Aplikuje serum od razu po wieczornym demakijażu. Specjalnie postawiłam go na półeczce przy lusterku by pamiętać. Od razu po oczyszczeniu oczu aplikuje wedle zaleceń producenta. 
Produkt stosuje już ok. 1,5 tygodni i mogę stwierdzić, że jest dość wydajny, gdyż nie widać zużycia. Moje rzęsy jakby się wzmocniły, dobrze wyglądają nawet bez użycia tuszu.. Zdecydowanie mniej ich gubię chociażby podczas co wieczornego demakijażu. Polecam tym z Was, którzy chcą wzmocnić i zregenerować swoje rzęski. Na brwiach efektów zbytnio nie zauważyłam, gdyż mam je dość gęste i  ciemne i nie miałam żadnych specjalnych oczekiwań wobec tego.

A jakie Wy macie zdanie o marce Regenerum? Polecicie coś, co jest warte uwagi? A może mieliście ten serum i macie wyrobione o nim zdanie?



 #prezent #współpraca barterowa #reklama






2 komentarze:

  1. Też czytałam o nim sporo pozytywnych opinii. Ale ja muszę chyba zrobić tak jak Ty: postawić tuż przed nosem na półce w łazience, inaczej nie będę pamiętać. Mi by się przypadło wzmocnić wszystko, bo po chemioterapii słabizna. Zmobilizowałaś mnie, od jutra zaczynam aplikować. Będę Ci przypominać 😀🤪❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i ekstra. Taką współpracę to ja rozumiem. Motywacja i do przodu. A produkt jest naprawdę godny uwagi, tylko trzeba być systematycznym.

      Usuń

Dziękuję za komentarz.