4/20/2024 12:00:00 PM

FLORAL FUSION Marzec 2024. Poznaj zawartość kolejnej edycji od Pure Beauty.

No i mamy marzec. Tak długo przez wszystkich wyczekiwana wiosna. Natura budzi się do życia, słońce świeci coraz mocniej i My również czujemy się natchnieni tym wszystkim. Mamy coraz większą chęć kwitnąć i błyszczeć. A co nam w tym towarzysz? Mi comiesięczny box dzięki współpracy z Pure Beauty. Dziś przychodzę do Was z unboxingiem.

Marcowa edycja nosi nazwę Floral Fusion i jest kwintesencją wiosny w pełnej krasie. Pure Beauty stworzyło  kwiatowy boks w kwitnącej odsłonie. Kolorystyka grafiki przywołuje mi na myśl motyw folklorystyczno-kwiatowy. Jest pięknie. Jest kwitnąco. Jest kobieco. Jest tak, jak lubię. Zerknijmy zatem do zawartości.


 MIYA COSMETICS BEAUTY.LAB 

SERUM Z PREBIOTYKAMI DO SKÓRY PROBLEMATYCZNEJ

(49,99 zł/30 ml)

Działa przeciw niedoskonałościom. Zmniejsza widoczność porów. Matuje, nawilża i regeneruje. Ten produkt to zdecydowanie coś dla mnie. Wszelkie problemy skórne, w tym niedoskonałości nie są mi obce. Kiedyś żyłam w przekonaniu, że skoro mam cerę przetłuszczającą się to jedynym sposobem na tę dolegliwość jest jej wysuszenie. Jak dobrze, że człowiek dorasta i staje się mądrzejszy. Pamiętajmy, taka cera również potrzebuje odpowiedniego nawilżenia. Serum od Miya ma dłuższy termin ważności, więc chwilowo musi zaczekać aż po niego sięgnę.

 LASH BROW 

MASKA DO BRWI SPA BROWS

(19,00 zł/5 ml)


Te maleństwo od razu zwróciło moją uwagę.  Idealna mieszanka 11 orientalnych ziół leczniczych została stworzona z myślą o brwiach problematycznych. Ma je wzmocnić i włoski pobudzić do wzrostu. Akurat ja ze swoimi brwiami nie robię nic oprócz ich regulacji. Nie przyciemniam i nie maluje. Ale wizja ich wzmocnienia i odżywienia bardzo mnie kusi. Można nałożyć jednocześnie maseczkę na twarz i brwi i podarować sobie odrobinę relaksu. Produkt bardzo ładnie pachnie.

SHECARE LABORATORIES

SYNBIOTYCZNA MASKA W PŁACIE AKTYWNIE REWITALIZUJĄCA

(15,99 zł/szt.)

 


Marka Shecare propaguje pielęgnację w duchu Phenomen Skin Beauty. Stawia na naturalne alternatywy retinolu, zawiera synbiotyk, ma wegańską formułę i tylko wartościowe składniki. Maseczka jest polecana w profilaktyce przedwczesnego starzenia się skóry. Rozświetla, odświeża i wygładza. Nie ukrywam, że maseczki w płachcie są moimi ulubionymi i to właśnie po nie sięgam najczęściej. Maseczki synbiotycznej nigdy nie miałam, wiec jestem ciekawa efektu, który można dzięki niej osiągnąć. A zatem wszystkie gwiazdy na niebie wskazują na to, że czas na domowe spa.

SORAYA 

KOMBUCHA REGENERUJĄCE SERUM DO CIAŁA

(21,99 zł/200 ml)

 Odżywcza formuła z jojoba&masłem shea. Kombucha - sfermentowany napój z czarnej herbaty, bogaty w kwasy organiczne i witaminy - to prawdziwa bomba energii i nawilżenia dla skóry. Serum świetnie nadaje się do masażu. Kombucha w symbiozie z żeń-szeniem daje nawilżenie, energię i detox naszej skórze. Doceniam za 98% składników pochodzenia naturalnego i mniejsze użycie plastiku jeżeli chodzi o opakowanie. Ma przepiękny, świeży zapach, gdyż wyczuwalna jest wodna lilia, którą bardzo lubię. Myślę, że idealnie sprawdzi się do nawilżenia ciała po kąpieli.

VIANEK

PREBIOTYCZNY ŻEL POD PRYSZNIC NAWILŻAJĄCY

(19,90 zł/400 ml)

 Inulina odbudowuje mikrobiom, a ziołowe ekstrakty wzmacniają barierę ochronną, nawilżają i regenerują. Dzięki swojej delikatnej formule w łagodny sposób oczyszcza  nie podrażniając nawet bardzo delikatną skórę. Zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego. Pachnie słodko, więc kąpiel będzie przyjemnością. Tego typu produkty zawsze są przeze mnie mile widziane, gdyż zużywa się je w najszybszym tempie. Akurat prawie wykończyłam wszystkie swoje zapasy więc tu trafienie w dziesiątkę.

REGENERUM

REGENERACYJNE SERUM DO RZĘS I BRWI

(58,99 zł/4 ml+7ml)

Produkt składa się z dwóch części:serum z eyelinerem do zastosowania na linię rzęs i serum ze szczoteczką do całej długości rzęs i brwi. Opakowanie jest przeźroczyste, więc widać stopień zużycia. Nowa formuła lipooligopeptydami w połączeniu z olejem rycynowym, witaminą E, prowitaminą B5, żelem z aloesu oraz biotyną i argininą ma moc wzmacniająco odżywczą. Kiedyś już miałam okazję używać tego produktu i byłam bardzo zadowolona z efektów. Cieszę się, że ponownie nadarzyła się taka okazja.

ONLYBIO

HAIR CYCLING

REGENERACJA SZAMPON DO WŁOSÓW I SKÓRY GŁOWY

(24,99 zł/250 ml)

 Jeżeli macie wrażliwy i problematyczny skalp to ten produkt będzie dla Was. W składzie znajdziemy proteiny pszenicy, ceramidy, olej awokado i olej sezamowy dla prawidłowego funkcjonowania mikrobiomu skóry głowy. Ma działanie stopniowe. Po pierwszym użyciu regeneruje, następnie nawilża i kolejno odżywia. Jest to kolejny produkt o przepięknym zapachu. Wyczuwalna tu jest bergamotka, jabłuszko, jaśmin i róża. Ciekawa jestem czy sprawdzi się na moich kapryśnych włosach i uzyskam efekt wzmocnienia.

MAX FACTOR

BŁYSZCZYK 2000 CALORIE LIP GLAZE

(44,99 zł/5 ml)


Sekret lustrzanego blasku bez uczucia klejących się ust. Jest to nawilżająca, wegańska formuła z kwasem hialuronowym, skwalanem i kompleksem 3 olejków. Błyszczyk dostępny jest w 9 odcieniach. W boksie znalazłam kolor 000 Melting Ice. Jest to raczej brak koloru bo to transparent z błyskiem ale na ustach prezentuje się przepięknie a wiosna to idealny czas na delikatnie podkreślony uśmiech.

PACHNĄCA SZAFA

OLEJEK ETERYCZNY YOGA TIME

(13,39 zł/10 ml)

Posiada właściwości pobudzające i energetyzujące. Jednocześnie  sprzyja koncentracji i relaksacji. Jest to mieszanina naturalnych olejków eterycznych z czarnego pieprzu, dzikiej róży, paczuli i drzewa sandałowego. Nuta głowy: gruszka i czarny pieprz. Nuta serca: śliwka, tuberoza i osmantus. Nuta bazy: paczula, wetyweria i drzewo sandałowe. Niegdyś byłam wielbicielką wosków zapachowym ale ostatnio jakoś odpuściłam. Mam kominek i ten olejek eteryczny będzie dobrym powodem do jego odnalezienia i odpalenia. Myślę, że równie dobrze sprawdzi się przy dyfuzorach i kąpielach.

Mam dla Was kod "BOX" który pozwoli dokonać zakupu z rabatem -30% na www.pachnacaszafa.pl

ILADIAN

ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ

(21,99 zł/180 ml)

Hipoalergiczny kosmetyk zawierający ponad 92% składników pochodzenia naturalnego. Oczyszcza, łagodzi podrażnienia i pomaga utrzymać odpowiednie pH.  Opakowanie pochodzi w 80% z recyklingu. Wyciąg z żurawiny i lukrecji ma działanie antybakteryjne. Pomaga wyeliminować dyskomfort związany z upławami, uczuciem swędzenia i nieprzyjemnym zapachem. Dobór odpowiedniego produktu do higieny intymnej jest bardzo ważny. Reakcja alergiczna na którykolwiek składnik nie należy do najprzyjemniejszych. Dlatego ważne jest aby sięgać po kosmetyk z prostym i naturalnym składem. Chętnie przetestuje, gdyż nie miałam okazji poznać tej marki kosmetycznej. 

ARGANOVE

PUMEKS HAMMAM

(9,99 zł/szt.)



Pumeks wykonany w 100% z marokańskiej glinki czerwonej, bogatej w liczne minerały, jak: cynk, magnez, selen, żelazo. Pierwszy raz mam styczność z pumeksem wykonanym z glinki. Dotychczas przeze mnie stosowane były te tradycyjne. Ciekawa jestem jak sprawdzi się ten. Regularne usuwanie zrogowaciałego i martwego naskórka jest bardzo ważne, zwłaszcza teraz gdy niedługo będziemy zmieniać buty na te otwarte.

ARGANOVE

AŁUN W PUDRZE

(3,99 zł/25 g)

Skutecznie zwalcza przykry zapach potu i hamuje rozwój bakterii odpowiedzialny z jego  produkcję. Nie zatyka porów skórnych, dzięki czemu umożliwia przezskórne usuwanie toksyn. Nie zawiera parabenów i jest odpowiedni dla wegan. Dodajemy puder do kąpieli i moczymy nasze stopy. Produkt możemy stosować również do kąpieli całego ciała, jako talk do stóp jak również do moczenia rąk. Jestem bardzo ciekawa tego produktu. Na pewno będę chciała sprawdzić do na moich stopach. Saszetki wystarczy na ok. 3 do 5 zastosowań, więc idealnie do wypróbowania. 

Tak prezentuje się marcowa edycja Floral Fusion. Nieskromnie mówiąc jestem zachwycona. Wśród 12 produktów nie ma żadnego, na który mogłabym "ponarzekać".  Najbardziej zaciekawiona jestem maseczką do brwi i olejkiem eterycznym. Fajnie jest móc wypróbować coś nowego.  Znalazły się tu marki o których słyszałam, ale dotychczas nie miałam okazji je poznać bliżej. Tak np. Żel do higieny intymnej od Iladian. Z pewnością powrócę tu z recenzją kilku perełek i mam nadzieję, że będziecie na tę chwilę czekać.

Jak Wam podoba się zawartość Floral Fusion?

Co uważacie za najlepszy produkt tego pudełka?

 

 #prezent #współpraca barterowa #reklama

4 komentarze:

  1. Genialny jest ten box! Dla mnie jest zdecydowanie faworytem wśród tegorocznych :) Kosmetyki wszystkie mi się podobają, jedynie dodatki typu olejek, pumeks mniej, bo nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie całe pudełko niemal od razu poszło w ruch ;)

      Usuń
  2. Mnie sie bardzo podoba ten box, wiele tu fajnych produktow, ktore juz mi wpadly w oko. Mnie bardzo cieszy blyszczyk, pumek, zel pod prysznic, ale i pozostale rzeczy sa naprawde ciekawe.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.