1/15/2024 09:00:00 AM

HELLO WINTER. Edycja styczniowa. Rozpoczynamy kosmetyczną przygodę tego roku z przytupem!

I jak tam u Was rozpoczął się rok 2024?? Nowy Rok Nowa Ja?  U mnie chorobą, która do tej pory nie chce odpuścić...ale staram się szukać pozytywów i się nie poddawać. Jak to się mówi, że po burzy zawsze wychodzi słońce, a po grudniu zawsze następuje styczeń. A skoro nowy miesiąc, to i niezmiennie już od ponad roku unboxing nowego pudełka kosmetycznego od Pure Beauty. Witamy zimę razem z edycją Hello Winter.

Zima jest przepiękna porą roku pod warunkiem, że jest prawdziwą zimą ze śniegiem, mrozem i odpowiednią ku temu temperaturą. Mieliśmy już okazję poczuć tę mroźną moc, ale jeżeli pięknych zimowych widoków Wam zabrakło to z pewnością grafika nowego boxa przypadnie Wam do gustu. Zwłaszcza, że tym razem ponownie w zestawie dostajemy plakat z tą samą grafiką, które mamy na pudełku. A jest nią przepiękna zimowa polana z drzewem w odcieniach bieli, jasnego fioletu i różu. Co mogę powiedzieć więcej?...jest magicznie...

Tym razem zimę witamy następującymi produktami

SYLVECO 

ZIMOWE MASŁO DO CIAŁA

( 35, 00 ZŁ/250 ML)

 Jest to edycja limitowana w typowo zimowym świątecznym klimacie. Masło o zapachu wiśni i cynamonu nanosić najlepiej na skórę tuż po kąpieli. Zawiera ekstrakty z bluszczyku, kwiatów malwy i koniczyny wzmacniające skórę i spowalniające procesy starzenia się. Produkty Sylveco znam, a moim ostatnim odkryciem jest delikatna emulsja do mycia twarzy tej marki. Jedyne z czym mogę się niezbyt polubić w tym kosmetyku to cynamon za którym po prostu nie przepadam.

BOSKA NAILS

TOP MILKY

(21,99 ZŁ/6 ML)

LAKIER HYBRYDOWY SKY BLANCA

(17,99 ZŁ/6 ML)

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym duetem. Po raz pierwszy widzę w pudełku produkty do wykonania manicure hybrydowego. Top w kolorze mlecznym idealnie sprawdzi się w wykończeniach tradycyjnych stylizacji jednokolorowych w jasnych odcieniach. Również jako kropka nad "i" przy babyboomerach, ombre lub efekcie princeski. Nie posiada warstwy dyspresyjnej. Pędzelek jest frezowany ułatwiający aplikację bez zalewania skórek. Do kompletu mamy kolorek. Mi się trafił odcień Sky Blanca ciemny przybrudzony róż. Będzie idealny do praktycznie każdej stylizacji i z pewnością przy najbliższej odnowie wypróbuję ten zestaw. 

MAX FACTOR

SERUM MIRACLE PURE

(65,99 ZŁ/30 ML)

Klinicznie przetestowana wegańska formuła serum zamknięta w szklanym opakowaniu z pipetą. Produkt wzbogacony w witaminę C oraz niacynamid - forma witaminy B3. Zawiera złote perełki, które bardzo ekskluzywnie wyglądają. Za zadanie mają rozświetlenie skóry dzięki czemu po naniesieniu skóra wygląda na bardziej rozjaśnioną i promienną. Do stosowania samodzielnie jako serum, jako krok pielęgnacyjny pod makijaż lub do wymieszania z podkładem by wzmocnić pielęgnacje skóry. Serum ma bardzo fajny , bo aż 95% są to składniki pochodzenia naturalnego. Ma dość długi termin ważności, więc póki co poczeka na swoją kolej.

VIS PLANTIS

WCIERKA DO WŁOSÓW PRZETŁUSZCZAJĄCYCH SIĘ MIĘTA-MENTOL

(19,99 ZŁ/150 ML)

Ostatnio mam szczęście do produktów włosowych. Trafia mi się coś o czym zawsze myślałam i jakoś nigdy nie wypróbowałam. Niedawno recenzowałam na blogu maseczkę z glinką do scalpu tej marki. Tym razem będę miała okazję przetestować wcierkę mającą za zadanie zminimalizować proces ich przetłuszczania się. W składzie znajdziemy m.inn miętę, szałwie, zieloną herbatę i mentol - odświeżają i regulują sebum. Regularność stosowania sprawia, iż włosy dłużej zachowują świeżość, a skóra głowy jest wolna od łupieżu i podrażnień. Z chęcią przetestuje i mam nadzieję, że produkt naprawdę pomoże pokonać uporczywy problem włosowy.

CLARENA

CAVIER MINI CREAM

(45,00 ZŁ/15 ML)

Nie mogę skojarzyć, czy miałam wcześniej do czynienie z ta marką. Jest to raczej produkt z wyższej półki, gdyż pojemność 15 ml kosztuje 45 zł i nie jest to mało jak na kosmetyk typu travel size. Ta wersja była losowa i mi się trafił krem kawiorowy przeznaczony do pielęgnacji skóry dojrzałej i wrażliwej. Już wiem, ze powędruje on do mojej Mamy. Koktajl kawiorowo-perłowy wzmacnia skórę, a revitalin pf nawilża ją i wzmacnia, stymulując odbudowę.

BIELENDA PROFESSIONAL

KURACJA MULTIAKTYWNA Z KWASEM GLIKOLOWYM 5%

(59,99, ZŁ/30 ML)

Jest to jedna z moim ulubionych ostatnimi czasy kosmetycznych marek królujących w mojej pielęgnacji. Moim top obecnie jest tonik z kwasem glikolowym %, który używam codziennie i znalazłam go również w jednym z boksów od Pure Beauty. Teraz do kompletu mam kurację multiaktywną z kwasem glikolowym 5%. Produkt ma krótsza datę, więc jest powód aby od razu poszedł w ruch. Przeznaczony do cery dojrzałej, szarej, zmęczonej, tłustej i mieszanej. Tej z niedoskonałościami i przebarwieniami. Serum należy aplikować pod krem. Składniki aktywne to kwas glikolowy (AHA), kwas migdałowy, hialuronowy i trehaloza - antyoksydant chroniący przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

VIANEK

REGENERUJĄCA PIANKA DO HIGIENY INTYMNEJ

(31,00 ZŁ/290 ML)

Z doświadczenie wiem, że produkty do higieny w piance są dosłownie nie do wykończenia, heh. Jest to delikatna formuła z ekstraktami z owoców żurawiny, babki lancetowatej i kory dębu wykazuje działanie regenerujące, łagodzące i osłonowe. Optymalne stężenie kwasu mlekowego pozwala utrzymać równowagę naturalnej mikroflory bakteryjnej. Produkty marki Sylveco mają dobre składy. kosmetyki do higieny intymnej muszą być przebadane i bezpieczne by uniknąć podrażnień i uczuleń w delikatnych miejscach naszego ciała. Lubię, gdy tego typu produkty są w pudełkach. Należą one do tych, które zazwyczaj nie czekają na swoją kolej tylko od razu lądują w łazience i idą w codzienny użytek.

 BODYBOOM

PEELING Z NASION LNU

(26,99 ZŁ/100G)

 


Odżywczo-wygladzający peeling do ciała na bazie 97% składników naturalnych. Znajdziemy tu nasiona lnu z dodatkiem oleju z kiełków pszenicy, cukru trzcinowego, soli himalajskiej i witaminy E. W delikatny sposób złuszcza martwy naskórek pozostawiając skórę wygładzoną i nawilżoną. Przeznaczony do użytku podczas kąpieli. Na delikatnie zwilżoną skórę nakładamy produkt i wykonujemy masaż. Następnie spłukujemy. Marka jest mi znana. nie miałam okazji testować peelingu w takiej formie. Kiedyś natomiast skusiłam się na maseczkę w podobnym kubeczku i nie byłam zbyt zadowolona, więc mam nadzieje, że ten produkt pozytywnie mnie zaskoczy.

STARS FROM THE STARS

GALAKTYCZNY ŻEL DO MYCIA CIAŁA Z DROBINKAMI GALAXY MAGNOLIA

(22,99 ZŁ/400 ML)

 

Marka ostatnimi czasy jest jedną z moich ulubionych. Tusz do rzęs, który poznałam dzięki boksom okazał się hitem ubiegłego roku. Żele pod prysznic już również miałam okazję poznać. Wyglądają bogato, choć kosztują stosunkowo nie wiele. Tym razem jest to kamień księżycowy, olejek arganowy oraz ekstrakt z magnolii. 98% składników pochodzenia naturalnego. Wygodna w codziennym użyciu pompka i gwiezdny pył mieniący się milionem międzygalaktycznych gwiazd.

SHWARZKOPF PROFESSIONAL

FIBRE CLINIX

SZAMPON ZWIĘKSZAJĄCY OBJĘTOŚĆ

(98,99 ZŁ/300 MŁ; W BOXIE 50 ML)

Szamponom nigdy nie odmawiam, zwłaszcza jeżeli są dla mnie nowością. Markę Shrwarzkopf znam dobrze, ale z widzenia. nigdy jak dotąd nie miałam okazji wypróbować żadnego ich kosmetyku. W pudełku znalazłam 50 ml opakowanie, a więc idealne do testów. Szampon zawiera formułę z Phytokine, która sprawia, że po umyciu włosy są lekkie i uniesione u nasady, co dodaje im objętości. Rewitalizuje i zapobiega ich elektryzowaniu się. Obecnie mam z tym dosyć duży problem, więc tym bardziej jestem ciekawa jak się sprawdzi.

MATRIX

MIRACLE CREATOR

SPRAY WIELOZADANIOWY DO STYLIZACJI WŁOSÓW

(51,00 ZŁ/190 ML; W BOXIE 30 ML)

#MatrixPolska

#MiracleCreator

O dziwo ten produkt zabiera do testów narzeczony. Ja do układania używam tylko suszarki i okrągłej szczotki, więc nic tu po mnie ;) Jest to wielozadaniowy produkt do każdego rodzaju włosów. Przeciwdziała puszeniu się, nawilża, nie skleja. Ułatwia rozczesywanie i ogranicza plątanie się. Pojemność 30 ml jest poręczna i idealnie sprawdzi się na wyjazdach.

REGITAL

ZŁUSZCZAJĄCA MASKA DO STÓP

(9,99 ZŁ/1 PARA)


Formuła wzbogacona aloesem, ekstraktem z ogórka i miodu, olejem lawendowym, kwasem hialuronowym oraz kwasami owocowymi, które za zadanie mają likwidacje zrogowaciałego naskórka oraz poprawiać poziom ich nawilżenia. Zimą i jesienią, gdy nosimy zamknięte obuwie, często zapominamy o tym, jak ważna jest pielęgnacja stóp. Szorstkość pięt to nic przyjemnego a już na pewno nie jest to piękny widok. Zwykłe mycie nie wystarcza. Ważne jest regularna pielęgnacja i starcie martwego naskórka. Skarpetki ubieramy na nasze stópki i czekamy 60-90 minut. Po czym zdejmujemy spłukujemy nadmiar produktu. Proces zrogowacenia trwa około 2 tygodni.

ISADORA

POMADKA PERFECT MOISTURE LIPSTICK

(OD 73,00 DO 95 ZŁ/SZT)

 
Trwała formuła i przepiękny kolor 60 CRANBERRY.  Bardzo kobiecy odcień pięknej nasyconej żurawiny. Należy zdecydowanie do tych trwałych szminek. Co prawda nie przepadam zazwyczaj za bardzo mocno podkreślonymi ustami, ale nie ukrywam, że z wiekiem chyba zaczyna mi się zmieniać. Przestaje przejmować się tym, kto co powie, tylko używam tego na co mam ochotę i w czym czuje się pięknie. Chętnie przełamie swoje bariery i będę używać jej często,  a nie tylko trzymać na specjalne okazje. W Boxie jest to 1 z 5 losowych pełnowymiarowych produktów do makijażu ust od marki ISADORA.

KIMOCO BEAUTY  

HYALURON&ROSA DAMASCENA

WYGŁADZAJĄCO-NAWILŻAJĄCA MASKA DO TWARZY W PŁACHCIE Z KWASEM HIALURONOWYM I EKSTRAKTEM Z KWIATU RÓŻY DAMASCEŃSKIEJ

(4,99 ZŁ/SZT.)

Jest to produkt wymienny. Maseczek nigdy za wiele i nic nie zastąpi chwili relaksu w towarzystwie domowej pielęgnacji za pomocą maseczki. Te w płachcie są zdecydowanie moimi ulubionymi. Po umyciu twarzy nakładamy maseczkę na 15-20 minut. Następnie po ściągnięciu wklepujemy  pozostałości w szyje i dekolt. Kwas hialuronowy nawilża, wygładza, wzmacnia barierę ochronną skóry. Ekstrakt z kwiatu róży działa łagodząco.

TEEKANNE

AROMATYZOWANA HERBATKA OWOCOWA MIX

BEZA I MALINY

(5,99 ZŁ/OPAKOWANIE)

Wisieńką na torcie jest dodatek herbaciany. Co może być lepsze niż kubek gorącej aromatycznej herbaty???

Odpowiedź jest prosta - jeszcze większy kubek herbaty.

Połączenie słodyczy bezy i delikatnej cierpkości maliny jest iście zimowe i bardzo rozgrzewające ciało i umysł. Powstała cała seria owocowa spośród której każdy wielbiciel herbatki znajdzie coś dla siebie. Opakowanie zawiera 20 torebek. Jedną torebkę zalewamy wrzątkiem i dajemy naparowi nabrać odpowiedniej mocy. Czas trwania ok. 5-8 minut w zależności od tego jak mocną herbatę lubicie. I pyszna chwila z kubkiem aromatycznego napoju gotowa.

Tak się prezentuje całość pudełka Hello Winter od Pure Beauty. Po raz kolejny i pierwszy w tym roku raz dziękuję za możliwość bycia częścią tak kosmetycznej perełki jak wasze boxy. Tym razem wszystkie produkty pójdą w ruch jak nie u mnie, to u narzeczonego lub Mamy. Różnorodność coraz bardziej mnie zaskakuje, a grafiki samych pudełek to inny wymiar szaleństwa. Boxy w cenie regularnej kosztują tylko114 zł, zawartość - przekracza ją kilkukrotnie. Warto zainwestować w siebie i swoje piękno wraz z Pure Beauty.


Jak podoba Wam się ta edycja?

Macie jakiegoś swojego ulubieńca?

 

 

 #prezent #współpraca barterowa #reklama

2 komentarze:

  1. Świetna zawartość :) Piękna grafika! Najbardziej ciekawi mnie wcierka do włosów z Vis Plantis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłam kilka perełek tej edycji i wcierka jest na tej liście ;)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.