9/25/2019 02:26:00 PM
Serum przeciwzmarszczkowe od Buatic jako sposób na walkę z czasem.
Tym razem przychodzę do Was z recenzją kosmetyczną. Jakieś 3 tygodnie temu w moje ręce trafił produkt, o którym dziś będzie mowa. Mam już swoją opinię na jego temat, więc jeżeli jesteście ciekawi to zapraszam do czytania.
Kosmetyk Buatic to dla mnie całkowita nowość. By dowiedzieć się nieco więcej na jego temat udałam się na stronę buatic.pl. Znajdziemy tam informacje na temat nawilżających, regenerujących, ujędrniających i uelastyczniających składników, zabiegów i sposobów na walkę ze zmarszczkami. Wyjątkowość serum przeciwzmarszczkowego polega na jego aktywnych składnikach, które mają nam pomóc w ich zwalczaniu.
Produkt otrzymujemy w kartonowym opakowaniu. Tu nie będziemy niczym zaskoczeni, gdyż karton jest bardzo minimalistyczny. Utrzymany w bieli z czarnymi napisami i odrobiną czarno-szarej grafiki. O ile lubię opakowania przyciągające uwagę, o tyle tu minimalizm skojarzył mi się z produktem stricte aptecznym. Ale to skojarzenie akurat jak dla mnie ma same pozytywy. Nie znajdziemy tu żadnych zbędnych informacji. Nazwa, składniki i sposób użycia.
W środku znajdujemy buteleczkę wykonaną z tworzywa o pojemności 50 ml. Tu także dominuje minimalizm. Na spodzie butelki znajdziemy datę przydatności. Jest ona dość krótka, około roku od daty produkcji, a wszystko za sprawą naturalnego składu wzbogaconego o aktywne składniki. Oznacza to, że nie znajdziemy tu żadnych silikonów, PEGów, emulgatorów, sztucznych substancji zapachowych, czy barwników. Uwielbiam, gdy firma stawia na naturę, a tu bez wątpienia tak jest.
Opakowanie wyposażone jest w pompkę. Uważam, że jest to najbardziej higieniczny sposób aplikacji. Serum jest bezzapachowe, więc przypadnie do gustu osobom, które są wrażliwe na zapachy. Lubię, gdy kosmetyk ładnie pachnie, ale zdaje też sobie sprawę z tego, ze za pięknym zapachem najczęściej ukrywają się dodatki chemiczne.
Używałam serum przeciwzmarszczkowego regularnie 2 razy dziennie, wedle zaleceń producenta. Najbardziej lubiłam porę wieczorową , gdyż wtedy mam najwięcej czasu, który mogę poświęcić na moją pielęgnację. Po dokładnym oczyszczeniu nakładałam serum. Do całkowitego pokrycia twarzy wystarcza mi ok. 2 pompek, więc jest to bardzo wydajny kosmetyk. Po aplikacji należy odczekać parę minut, aż serum się całkowicie wchłonie. Kondycja skóry przyjemnie mnie zaskoczyła. Jest napięta i sprężysta lecz mimo to nawilżona. Miałam problem z suchymi skórkami w okolicach nosa i po 3 tygodniach użytkowania serum skóra jest na tyle nawilżona, iż problem zniknął. Aplikacja poranna jest także dość przyjemna. Serum nie wpływa na makijaż, nic się nie warzy i skóra nadal pięknie wygląda. Nie jestem w stanie obiektywnie ocenić samego działania przeciwzmarszczkowego, gdyż nie mam jeszcze aż takiego problemu ze zmarszczkami. Natomiast zdecydowanie mogę potwierdzić lepszą sprężystość skóry i poprawę w stanie nawilżenia. O skórę warto dbać zawsze, a jeżeli chcemy by jak najdłużej została ona sprężysta i wygładzona warto wspomagać się tego typu kosmetykiem, jakim jest serum Buatic.
Suche skórki to bardzo nieestetyczny problem. Serum zapisuję na listę - też walczę o nawilżenie🙃
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę to serum na oczy :) W sumie o marce też wcześniej nie słyszałam :) Może kiedyś z ciekawości wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWarto, oj warto. Sera podobno najlepiej działają na noc, wtedy mają najlepszą chłonność, aktywując w spokoju skórę do działania. Na pewno zniwelują powstawanie tych nowych zmarszczek. Mi brakowało ostatnio właśnie tego napięcia. Ze skórkami też mam problem, ale wokół ust. Masz świetne serum godne uwagi, które właściwie widzę po raz pierwszy plus zdjęcia - nic dodać, nic ująć - zachęcają do zakupu. Wydaje mi się też, że starczy Ci ten kosmetyk na dłuższy czas.
OdpowiedzUsuńMhmmm... Chyba by mi się przydało... Ostatnio straciłam kilka kilogramów i mocno się to odbiło na kondycji mojej skóry twarzy...
OdpowiedzUsuńChyba spojrzę z ciekawości na ten kosmetyk, szczególnie, że ma naturalny skład, a takie kosmetyki są szczególnie przeze mnie cenione.
OdpowiedzUsuńPompka nie zawsze daje możliwość zużycia produktu do końca.
OdpowiedzUsuńInteresujący ten wpis!
OdpowiedzUsuńciekawy artykuł i fajne pomysły
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuńmocno inspirujący wpis!
OdpowiedzUsuń