Endless Bloom - unboksing boksa kosmetycznego od Pure Beauty

3/31/2025 09:00:00 AM

Endless Bloom - unboksing boksa kosmetycznego od Pure Beauty

 Czas na najbardziej kwitnącą porę roku, czyli tak długo wyczekiwaną Wiosnę! To właśnie teraz będzie najpiękniej i najbardziej kwitnąco. A jak z Tobą? Czy jesteś już "odgruzowana" po zimie i wchodzisz w fazę Rozkwitania? Jeżeli jeszcze nie to mam dla Ciebie sposób. Z pomocą przychodzi kolejna edycja pudełka kosmetycznego od Pure Beauty.

"Rozkwitaj bez końca z nową edycja Endless Bloom, kwintesencją kobiecości, świeżości… i wiosennego odrodzenia. Pozwól zabrać się w podróż pełną kosmetycznych rytuałów i podaruj sobie chwilę otulona starannie wyselekcjonowanymi produktami. Pamiętaj -zasługujesz na najlepsze… Każdego dnia, o każdej porze roku. To twój czas, twój rok – niech dzień kobiet trwa przez cały czas."

Piękno i odpowiednia pielęgnacja na co dzień? - Czemu nie?

Endless Bloom to już druga edycja boksa kosmetycznego tego roku od twórców Pure Beauty. Zespół jak zwykle natrudził się, aby powstałe pudełko było różnorodne pod względem zawartości, ale również przepiękne i przyciągające wzrok wizualnie. Tym razem są to zroszone świeżą rosą kwiaty w cudownych pastelowych odcieniach. Cudo!

Zerknijmy zatem na zawartość...

EFEKTIMA

Roll-On pod oczy to produkt wymienny. Można było trafić na 3 rodzaje kombo: zmarszczki + opadająca powieka, zmarszczki + cienie i ostatni wariant, który trafił w moje ręce to Nawilżenie + Cienie. W składzie znajdziemy kolagen redukujący zmarszczki, nawilżający kwas hialuronowy a także ekstrakty z ogórka i liście zielonej herbaty odpowiadające za zdjęcie opuchlizny i worków pod oczami. Świetna opcja nie tylko pod względem składników aktywnych lecz również sposobu aplikacji. Metalowa końcówka ułatwi nakładanie, dodatkowo pomazuje okolice pod okiem i jeżeli będzie nieco schłodzone w lato przyniesie spore ukojenie. Ciekawa jestem bardzo tego produktu, więc zaczynam testy i być może wrócę tu z update.

MISS SPORTY

Pump Up Volume Extreme Tusz do rzęs ekstremalnie pogrubiający. Obietnicy producenta brzmią bardzo zachęcająco i jestem tego produktu bardzo ciekawa. Podkreślam swoje rzęsy w codziennym  makijażu, bo wtedy oczy są wyraźniejsze. 

 

Szczoteczka wygląda naprawdę fajna i wydaje mi się, że jest szansa na wysoki podium. Kolor to klasyczna czerń 001 Black. Już na pierwszy rzut oka bardzo podoba mi się szczoteczka, która jest gruba i ma sporo włosków. Jest szansa na naprawdę rozdzielone i wydłużone rzęski. Będą testy.

BIOELIXIRE

Jest to produkt bardzo uniwersalny, gdyż powinien sprawdzić się na włosach każdego typu. Hair Streaming to maska pielęgnująca w 98% składająca się ze składników pochodzenia naturalnego. Dzięki zawartości aktywnych składników, takich jak proteiny przenicy i ryżu odbudowują ubytki w strukturze włosa. Panthenol dogłębnie nawilża i pomaga utrzymać ich zdrowa sprężystość. Można ją stosować zarówno na włosy, jak i na skórę głowy co jest bardzo ciekawe. Zobaczymy jak zadziała na moich cienkich włosach. Już na ten moment mogę powiedzieć, że maska obłędnie pachnie!

VIANEK

 Produkty z tej marki dosyć często goszczą w pudełkach Pure Beauty. Nic w tym dziwnego, bo jest to zawsze dobry naturalny skład i super działanie nawet na skórach wrażliwych. Miałam okazję poznać kosmetyki pielęgnacyjne, ale z Prebiotycznym Żelem do Mycia Twarzy mam styczność po raz pierwszy. 96%  składników pochodzenia naturalnego. Delikatnie oczyszcza i nie powoduje ściągnięcia. Zawiera substancje odżywcze takie jak inulina - wspiera naturalną mikroflorę skóry chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Panthenol koi i regeneruje, a trehaloza nawilża i chroni skórę przed utratą wilgoci.Tego typu produkty zużywają się u mnie najszybciej, więc szybko pójdzie "w ruch".

  GOLDEN ROSE

 Green Last&Care to lakier do paznokci z wegańską formułą. Ten produkt z pewnością powędruje do mojej koleżanki z pracy, gdyż ja od wielu lat mam na paznokciach hybrydę i nie używam zwykłych lakierów. Trafił mi się typowy nudziak. Z tego co zauważyłam ma fajny pędzelek z dłuższym włosiem co z pewnością ułatwi proces malowania. Ma zapewniać mocną pigmentację i intensywny połysk. Koleżanka powinna być zadowolona.

 

RIMMEL

 W pudełku znalazłam Matujący Podkład do Twarzy Kind&Free Blur It Out z Witaminą E. Zawiera kompleks Cica i ekstrakt z kwiatu lotosu. Mój kolor to 082 Golde Ivory Ivoire Dore i na pierwszy rzut oka w opakowaniu wydawał mi się ciut za ciemny, jednak na skórze jest raczej w sam raz. Ma bardzo delikatną formułę, która ma się dopasować do skóry, zmniejszyć widoczność porów i łagodzić podrażnienia. Pielęgnacja i kolorówka 2 w 1. Jest to mat z satynowym wykończeniem. Powinien się sprawdzić u posiadaczek  zarówno cer wrażliwych jak i mieszanych oraz tłustych. Ciekawa jestem tego podkładu. Idealnie sprawdzi się na wyjazdach. Tubka jest mała i powinna dobrze sprawdzić się podczas dozowania produktu.

 CLOCHEE

 Produkt jest bardzo ciekawy, bo jest to Mgiełka Ochronna na Makijaż z filtrem SPF 50+. Rozpylamy ją na nasz makijaż twarzy oraz dekolt i cieszymy się nie tylko efekt soft-focus na twarzy, ale również super mocną ochroną przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Można ją również używać do poprawienie makijażu w ciągu dnia. Niedługo mam urlop w ciepłym kraju i tak tego typu ochrona będzie bardzo potrzebna. Dlatego musi chwilę zaczekać na tą chwilę i wtedy będę miałam okazję przetestować go w prawdziwych hardkorowych warunkach. Mam nadzieje, że się świetnie sprawdzi.

 MAX FACTOR

 Nie jestem fanką bronzerów chociaż powoli zaczynam się do nich przekonywać. Odpowiednia aplikacja może naprawdę świetnie wykończyć makijaż. Miracle Pure Golden Glow Bronzer w kolorze 001 Light -To-Medium to produkt bardzo ciekawy, gdyż może pełnić funkcję nie tylko bronzera, lecz także rozświetlacza i produktu do konturowania. Miękka tubka z wąskim dzióbkiem powinna super się sprawdzić podczas aplikacji. Do odważnych świat należy, więc chciałabym go wypróbować w moich makijażach, a co z tego wyjdzie to się dopiero okaże.

 BIOKAP

 Szampon Odbudowujący Nutricolor nie zawiera siarczanów.  Stworzony został by zregenerować zniszczone farbowaniem lub działaniem wysokich temperatur włosy. Wzbogacony bio-olejkiem arganowym i wyciągiem z wierzby. Zapewni odżywienie i blask. Szczególnie zalecany jest dla posiadaczek suchej skóry głowy i włosów. Nie jestem pewna, czy przy moich przetłuszczających się włosach tego typu produkt zda egzamin. Opakowanie jest pełnowymiarowe, lecz dosyć kompaktowe. Fajnie może się sprawdzić w podróży, bo nie zajmie zbyt dużo miejsca w naszej kosmetyczce.

 FARMONA TUTTI FRUTTI

O ile za cynamonem nie przepadam, o tyle w tej opcji zapachowej w kombo ze śliwką całkiem całkiem przypadł mi do gustu. Regenerujące Mleczko Do Kąpieli i Pod Prysznic Śliwka i Cynamon + Oxy Shot PP sprawdzi się pod prysznicem, ale także podczas brania kąpieli w wannie. Formuła Oxy Shot z witaminą PP ujędrni i zregeneruje skórę, a piekny odświeżająco-słodki zapach sprawi, że kąpiel będzie ucztą dla zmysłów. Od razu ląduje w mojej łazience.

QF DE CARE

I na zakończenie, jako wisienka na torcie ląduje Bangkok Tasty o Smaku Taro w Mleczku Kokosowym. Jest to coś w rodzaju liofilizowanego ryżu kleistego. Chrupkość i smak mleczka kokosowego to ciekawe połączenie. Ja zjadłam je same, jako deser ale można również dodać je do płatków i zjeść z mlekiem. Lubię, gdy w pudełkach trafia się jakaś przekąska lub napój. Najfajniej, jak jest to coś nowego i dotąd nie nieznanego co może pobudzić moje kubki smakowe.

 Tak prezentuje się całość pudełka Endless Bloom. W środku znalazły się 10 pełnowymiarowych kosmetyków z obszaru kolorówki, pielęgnacji skóry oraz włosów. Słodka przekąska w stylu tajskim uwieńczyła całość. Z zawartości jestem bardzo zadowolona, bo oprócz lakieru do paznokci wszystko trafia w me gusta.

 

Jak podoba Wam się zawartość?

 

 #PREZENT #WSPOLPRACABARTEROWA #REKLAMA