2/23/2025 04:00:00 AM

Love Me Tender od Pure Beauty. Openbox pierwszego pudełka kosmetycznego 2025 roku

 Nowy Rok, Nowa Ja? Wcale nie, ale są nowe pomysły, sporo emocji, dużo zmian i masa pozytywnej energii, którą chciałabym się podzielić ze światem. Macie jakieś postanowienia noworoczne? Ja mam jedno - systematyczność. Zarówno tu na blogu, jak i na instagramie. Póki co idzie mi słabo, ale się staram...w końcu jak to leciało..."nie od razu Rzym zbudowano".


Wracamy do posta i jego głównego bohatera, a jest nim pierwsze w tym roku pudełko kosmetyczne od Pure BeautyLove Me Tender to miłość...a tak opisują tą edycję na stronie PB:

"Celebruj miłość do siebie oraz tę, którą dzielisz z bliskimi wejdź w nowy rok z troską i pasją, by nawet najbardziej chłodne, zimowe dni rozbrzmiały miłością w najpiękniejszym wydaniu. Postaw na edycję love me tender i spraw, by codzienność rozbłysnęła magią starannie przygotowany zestaw produktów na nowo przypomni ci, że piękno tkwi w drobnych gestach, a prawdziwa miłość nie potrzebuje wyjątkowych okazji. Dla siebie lub bliskich – z czułością w stylu Pure Beauty."

 

W tym grafika po raz kolejny zaskakuje swoją słodyczą. Mamy tu odwzorowaną najmilszą i najpiękniejszą kocią miłość. Dwa miziaste przytulaski w sweterkach. Wszystko utrzymane w stonowanych pastelowych odcieniach. 

W środku znalazłam aż 10 produktów z różnych obszarów kosmetycznych i z wielką przyjemnością pokaże i opowiem Wam i każdym z nich parę słów. A za jakiś czas wrócę tu ze szczegółową recenzją kilku perełek, gdyż testu już trwają.

PUREDERM

UJĘDRNIAJĄCO-REGENERUJĄCA MASECZKA DO DŁONI Z WĄKROTKĄ AZJATYCKĄ 


Maseczki można znaleźć praktycznie w każdym boksie. Jest to super sposób na relaks i pielęgnację 2 w 1. Możemy także zapoznać się z nowymi markami kosmetycznymi i nawiązać z nimi dłuższa "współpracę". Jeżeli macie problem z przesuszoną skórą na dłoniach to warto pamiętać o kilku aspektach. Po pierwsze jesienią i zimą, gdy temperatury i warunki pogodowe nas nie rozpieszczają warto chronić dłonie przed mrozem i generalnie zewnętrznymi niesprzyjającymi warunkami. Po drugie pamiętajmy o odpowiedniej pielęgnacji. Codzienne kremowanie może w tym pomóc. Maseczki w formie rękawiczek są fajną opcją w procesie regeneracji dłoni. Nakładamy je i odpoczywamy, a aktywne składniki działają. W tym przypadku zawartość wąktorki azjatyckiej, kolagenów i peptydów pomaga zredukować oznaki starzenia się skóry. Rękawiczki trzymamy na dłoniach ok. 20-30 minut, po czym ściągamy a nadmiar esencji wmasowujemy w skórę. Lubię tego typu produkty i zawsze chętnie z nich korzystam. Jest to produkt wymienny w pudełku.

ZIAJA

BALTIC HOME SPA WELLNESS

ŚREDNIOZIARNISTY PEELING DO CIAŁA CZEKOLADA KAWA


 Marki przedstawiać chyba nie muszę, bo ma sporą rzeszę fanów, w tym i mnie. Niedawno pisałam na blogu recenzję o jednym z peelingów od Ziajki. Tym razem w pudełku znalazłam średnioziarnisty peeling do ciała o zapachu kawy z czekoladą. W środku znajdziemy substancje o aktywności pielęgnacyjnej: stabilne emolienty - kakaowy, kawowy oraz olej migdałowy. Za "ścieralność" odpowiadają tu zmielone łupiny orzecha włoskiego. Gęsta konsystencja i drobinki złuszczają martwy naskórek i pobudzają komórki do odnowienia. Zmiękcza, wygładza i pozostawia skórę pachnącą. Peeling całego ciała to idealny sposób na zadbanie o swoje ciało.

BELL HYPOALLERGENIC

ETHERNAL MOUSSE BLUSH 

HYPOALERGICZNY RÓŻ DO POLICZKÓW W MUSIE


 Nic tak nie podkreśla naszej urody jak piękne zaróżowione policzki. W boksie znalazłam róż w musie i przyznam szczerze, że to będzie moje pierwsze spotkanie z kosmetykiem tego typu o takiej konsystencji. Produkty od Bell wyróżniają się sporą różnorodnością, dostępnością i fajną ceną.


 Można było trafić na dwa odcienie, ja znalazłam 01 ECHO. Jest to kolor intensywnie malinowego różu. Myślę, że wystarczy naprawdę niewielka ilość aby podkreślić makijaż. Czy podpasuje mi ten kosmetyk i ten konkretny kolorek to się okażę. Póki co wygląda ciekawie i obiecująco.

 MAX FACTOR

MIRACLE PURE SKIN RESET

PODKŁAD DO TWARZY Z SERUM 2 W 1


 Kolejna perełka z kolorówki. Tym razem podkład z serum w składzie, czyli ma działanie upiększające i pielęgnacyjne. Lubię produkty Max Factor. Często trafiają się w boksach od Pure Beauty, ale także nie ukrywam, ze decyduje się na ich zakup sama. Nie jest to najmniejsza półka cenowa, ale są naprawdę warte swojej ceny. Producent obiecuje nam średnie krycie i satynowe wykończenie. Formuła z niacynamidem ma wyrównywać koloryt skóry. Mój odcień to 30-40 Fait To Light i na tą chwilę wydaje się być idealny dla mnie. Należy też wspomnieć, że przepięknie pachnie.

 NEO MAKEUP

MATOWA POMADKA DO UST W PŁYNIE


 Ktoś kiedyś mi powiedział, że czerwień na ustach mi pasuje, ale sama wciąż się do niej przekonuje. Generalnie ciemne i wyraziste kolory póki co wciąż rzadko goszczą na moich ustach. Na zdjęciach tego koloru nie udało mi się dokładnie uchwycić, bo jest nieco przekłamany.


W rzeczywistości jest to głęboka malinowa czerwień nr 17 Irys. Zawiera w składzie pielęgnującą witaminę E oraz odżywczy kompleks 5 olejków. Ma zapewniać doskonałe krycie i nasycony kolor.

 BANDI

ODMŁADZAJĄCY MUS SMOCZY OWOC + KOLAGEN

 


Ten produkt zaciekawił mnie najbardziej dlatego osobna recenzja pojawi się niedługo na blogu. Na ten moment powiem Wam, że to naprawdę świetny produkt a jak pachnie..mmmm. Mamy tu połączenie smoczego owocu i kolagenu. Nadaje się do każdego rodzaju cery. Przywraca skórze młody wygląd, wygładza i nawilża. Jest to kosmetyk niekomedogenny. Miałam kiedyś dobrany cały zestaw produktów do pielęgnacji cery od tej marki i bardzo dobrze je wspominam.

REGENERUM

REGENERUJĄCE SERUM DO RĄK


 Jest to produkt z serii tych, które zawsze powinny być pod ręką. Mieliśmy już rękawiczki do pielęgnacji rąk, to teraz mamy produkt do wielokrotnego użytku. Pomaga chronić skórę przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Intensywnie regeneruje i nawilża, przywraca jędrność i elastyczność. Regenerum ma w swojej ofercie świetne serum do kruchych i łamliwych paznokci, które śmiało mogę Wam polecić.

 AMADERM

SPECJALISTYCZNY ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ


 Tego typu produkty lubię chyba najbardziej. Korzysta się z nich codziennie i zużywa się zatem najszybciej. Marka jest dla mnie nowością. Żel wspomaga utrzymanie naturalnej mikroflory bakteryjnej i równowagi pH okolic intymnych. Łagodnie oczyszcza, neutralizuje nieprzyjemny zapach oraz pielęgnuje nie wysuszając. NA temat tego produktu również powstanie osobny wpis, bo nie ukrywam, ze zabrałam się niemal od razu za jego testy. Nie zauważyłam u siebie żadnych reakcji alergicznych czy niepożądanych efektów po użyciu. W zestawie znalazłam również próbkę produktu do mycia twarzy. Zachowam ją na podróż, bo wtedy sprawdzi się idealnie.

SO!FLOW BY VIS PLANTIS

BEZALKOHOLOWA WODA LAMELARNA DO KAŻDEGO RODZAJU WŁOSÓW


 Jest to kosmetyk, który ma upiększać nasze włosy. Ja uwielbiam o swoje dbać, a jest o co bo rosną dosyć szybko, jednak są cienkie i wymagające. Niewątpliwie najważniejszą zaletą tego produktu jest to, iż w składzie nie znajdziemy alkoholu. Zaleca się stosowanie wody po odżywce, lub zamiast niej. Potrzymanie produktu na włosach a następnie po upływie ok. 2-3 minut należy opłukać włosy wodą. W składzie znajdziemy ocet jarzynowy, który domyka łuski włosów. W efekcie otrzymujemy elastyczność, wygładzenie i blask. A to wszystko w towarzystwie pięknego owocowego zapachu.

 VIANEK

PREBIOTYCZNY ŻEL POD PRYSZNIC POBUDZAJĄCY

Nadszedł czas na ostatni produkt z tego pudełka. Perełka od Vianka to żel pod prysznic , który ma piękny orzeźwiająco-cytrusowy zapach. Od razu wylądował w mojej łazience i codzienny prysznic z tym produktem to uczta dla zmysłów. Intensywnie nawilża i wzmacnia mikrobiom skóry, pozostawiając ją miękką i gładką w dotyku. 

Tak prezentuje się całość pudełka Love Me Tender od Pure Beauty. Bardzo dziękuję  po raz kolejny za możliwość poznania i przetestowania tych kosmetycznych perełek. Tym razem pudełko jest trafione w 100% w me gusta. Wiele marek znam i ich produkty kocham od dawna, a niektóre dopiero będę poznawać i odkrywać z nimi siebie na nowo.

Jak Wam podoba się zawartość? Widzicie jakieś perełki?

 

 #PREZENT #WSPOLPRACABARTEROWA #REKLAMA

2 komentarze:

  1. Boski był ten box! Tylko kolorówka nie do końca dopasowana do mnie, reszta super ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jeżeli chodzi o kolorówkę to nie polubimy się chyba tylko z różem, bo kolorek niekoniecznie mój. Natomiast pomadka do ust w macie będzie na jakieś eleganckie wyjścia akurat. Podkład również zaliczam do całkiem udanych produktów ;)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.